Ze światem jest coś nie tak. Na całym świecie żyje 7,888 miliarda ludzi. Nie wszyscy jednak twierdzą, że są szczęśliwi. Wielu z nich podąża za sukcesem, władzą, czy pieniędzmi, ale gdy tylko osiągnąć jeden ze swoich celów, podążają za innym. Nie zmienia się jednak poziom ich szczęścia. Nadal są nieszczęślwi.

Dlatego właśnie jestem zdania, że już w szkole podstawowej powinna istnieć nauka o tym, jak być szczęśliwym i spełniać się w dorosłym życiu. O tym jest książka: „Bądź szczęśliwy i bogaty – tylko głupcy wybierają nieszczęście”. Napisałam ją, ponieważ wierzę, że zasługujesz na to, aby być szczęśliwym.

Niektórzy ludzie zadłużają się, aby mieć pieniądze na luksusy, których wedle własnego zdania potrzebują.
Popadają w związki, które nie mają szans na to, aby dać satysfakcję. Ale nie o to chodzi w życiu, aby mieć coraz większe długi i być nie szczęśliwym. Chodzi o to, aby robić to co się lubi, jak się lubi, i w miejscu, które się uwielbia.

Media pokazują rzeczy, za którymi podążamy. Ale za czym podążamy tak naprawdę?

Wmawia nam się, że to rzeczy czy stan posiadania nas defininują. A my sami jesteśmy tym, co mamy. W dodatku wmawia nam się, że bez większego domu czy droższego samochodu, nie będziemy szczęśliwi. Dajemy się oszukiwać przez firmy, które do perfekcji nauczyły się jak kontrolować masę, czyli ludzi jako większość.

Warto jednak stanąć w miejscu i zadać sobie pytanie: co tak naprawdę sprawia, że jesteśmy szczęśliwi?

Książka „Bądź szczęśliwy i bogaty” to moja manifestacja zdania, że tylko ty sam możesz określić i nauczyć się, co tak naprawdę sprawia, że jesteś szczęśliwy w swoim życiu, i w pełni akceptujesz fakt tego, gdzie jesteś i kim jesteś.

Nazywam się Karolina Aleksandra Rukus i jestem zdania, że to ty sam powinieneś określić, co jest najważniejsze w Twoim życiu i nie możesz pozwolić na to, aby określił to za ciebie ktokolwiek inny. A już na pewno nie jakaś telewizja, która „pierze mózgi” ludzi.

Prowadzę bloga krukus.pl na którym dzielę się swoją najlepszą wiedzą w zakresie umiejętności miękkich. Z drugiej jednak strony, szkoda, że jest on tak naprawdę komukolwiek potrzebny. To wina tego, że nikt nas nie uczy ani w szkole, ani na studiach, co tak naprawdę jest najważniejsze w życiu.

W szkole uczyłam się, czym jest koncepcja okrągłej ziemi, czy gdzie są konkretne miasta oraz państwa na mapie, ale nikt nie nauczył mnie, jak to jest być szczęśliwą i zadowoloną z siebie oraz z życia kobietą.

Nikt nie powiedział mi, że w społeczeństwie czy otoczeniu są ludzie, na których lepiej uważać. Że są firmy, których jedynym celem jest wyciągnięcie ode mnie pieniędzmi, a oglądanie niektórych programów oraz filmów w telewizji, może być dla niektórych osób bardzo szkodliwe.

Nikt w szkole nie powiedział mi, jak zadbać jednocześnie o wszystkie aspekty swojego życia.

W życiu bywa ciężko. I nikt w czasie edukacji nie uczy, co robić, aby było lepiej i wyjść ze swoich problemów i je rozwiązać.

Pamiętam na studiach czasy, kiedy spożywałam jeden posiłek dziennie, ponieważ nie było mnie stać na całodniowe wyżywienie. Wszystkie pieniądze jakie miałam, szły tak naprawdę na wykształcenie. Na opłacenie studiów, miejsca zamieszkania oraz materiałów potrzebnych do nauki. Kiedy miałam ważny egzamin, zmuszona byłam do pożyczenia pieniędzy na transport pomiędzy dwiema miejscowościami oddalonymi od siebie o 200 kmo. Zdałam ten egzamin idealnie, w zasadzie to zdałam go najlepiej spośród wszystkich osób, które brały w nim udział. To był bardzo ważny moment w moim życiu. Uwierzyłam w siebie. Zobaczyłam że połączenie pasji, serca oraz pracowitości pozwala być lepszą niż inni jeśli chodzi o konkretne zadania czy też zawody. Przekonałam się, co tak naprawdę oznacza bycie szczęśliwą. Pomimo tego, że tak naprawdę nie miałam nic innego, cieszyłam się jak małe dziecko z tego, że okazało się, że jestem w czymś najlepsza. Zrozumiałam również, że bycie szczęśliwą, dla każdej osoby oznacza co innego.

Teraz, gdy minęło od tego, już dość sporo czasu, wiem, że książka którą chcę się z tobą podzielić: „badz szczesliwy i bogaty” to książka, którą sama chciałabym wtedy otrzymać. To podręcznik życia, który każdy powinien przerobić jeszcze w szkole, a nawet na studiach. Recepta na to, jak mądrze zarządzać swoim życiem i stopniowo dążyć do całkowitego spełnienia.

Droga do bycia w pełni szczęśliwą i bogatą, jest w rzeczywistości długa i nie jest łatwa. Jako autorka głęboko wierzę, że ta książka w tej drodze ci pomoże i będzie dla ciebie trampoliną do poprawy swojego własnego życia. Tego właśnie ci życzę.